Uczniowie klas mundurowych w toku swojej nauki w ZS Nr1 w Opatowie bardzo chętnie i aktywnie biorą udział w szkoleniach o charakterze militarnym. Nie straszne im deszczowa czy mroźna pogoda, ani spartańskie warunki bytowania. Chętnie podejmują się kolejnych wyzwań i wysoko postawionej poprzeczki przez panią Edytę Gwoździk i pana Marka Frejlicha, nauczycieli koordynujących ich działania i ściśle współpracujących z mjr Jackiem Kowalikiem. Nie inaczej było także i tym razem. Z wielkim zapałem przyjęto zaproszenie na szkolenie organizowane przez mjr J. Kowalika i Fundację GROM COMBAT. Pogoda tym razem dopisała i Forty w Warszawie powitały słońcem i zielenią przyrody.
Ale to był dopiero początek, bowiem po chwili nastąpiły wybuchy, kłęby gryzącego dymu, krzyki i nagle grupa 32 uczniów z nauczycielami zrozumieli, że właśnie rozpoczęło sie szkolenie. Była to symulacja ataku na budynki użyteczności publicznej i podłożenie ładunku wybuchowego. Uczestnicy szkolenia doświadczyli przebywania w sytuacji zakładniczej, ale także zachowania się w sytuacji kryzysowej zagrożenia życia. Nasza młodzież miała okazję po raz pierwszy uczestniczyć w takim szkoleniu.Sądzę, że trudna sytuacja wEuropie, zbliżające się wakacje pełne podróży powodują, że każdy powinien wiedzieć jak zachować się w tak trudnej sytuacji- powiedziała Edyta Gwoździk przebywajaca na szkoleniu z młodzieżą . Instruktorzy Fundacji i żołnierze JW GROM uczyli taktyki i zasad ewakuacji z miejsc zagrożonych atakiem czy w sytuacji podłożenia ładunku wybuchowego. Wśród wielu ćwiczeń znalazły się elementy dotyczące zabezpieczenia medycznego, pierwszej pomocy ofiarom po wybuchu ładunku, współpracy służb medycznych i pożarniczych – powiedział Marek Frejlich. Osoby biorące udział w szkoleniu zostały zapoznane z procedurami zachowania podczas odbijania zakladników przez jednostki specjalne. Podkreślano jak ważne jest odpowiednie zachowanie, by nie ulec panice, która pojawia się w ekstremalnych sytuacjach. Młodzież w dowód wdzięczności dla mjr Kowalika i wszystkich instruktorów przygotowała ognisko i miłe niespodzianki. Podziękowaniom za możliwość udziału w tych wyjątkowych zajęciach nie było końca. Krystian Agatowski nie krył żalu, że to jego ostatnie szkolenie w tym gronie, gdyż za chwilę będzie juz absolwentem szkoły. Inni uczniowie klasy maturalnej Małgosia Urbańska i Piotrek Nowak podkreślali, że na pewno to nie koniec, lecz dopiero wstęp do ich przygody z wojskiem, bowiem swoją przyszłosć wiążą właśnie z tą służbą mundurową. Uczniowie mundurówki byli pod wielkim wrażeniem szkolenia i z dumą dzielili się nowymi doświadczeniami z rówiesnikami po powrocie do szkoły.
